środa, 28 października 2009

Chillout


Zamykajcie przede mną Empik... Wróciłam obładowana nowymi poczytadłami, nie wiem, od którego zacząć : "Krwiopijcy" Ch. Moore, "Dziennik nimfomanki" V. Tasso, "Coś pożyczonego" E. Giffin, czy "Intruz" S. Meyer ? A może film "Jagodowa miłość" ? Uwielbiam te wieczory kiedy mam czas dla siebie. Zwykła maseczka na twarz i włosy, świeży lakier na paznokciach, wsmarowany starannie balsam.
Łazienka - moje Królestwo dzisiejszego wieczoru. Polecam. Znajdźcie Dziewczyny chociaż raz w tygodniu czas tylko dla siebie. Wyłączcie telefon i myśli :) Po takiej sesji świat jakoś dziwnie będzie wyglądał lepiej ;)

Czytam: ...?...
Słucham: Erykah Badu - Baduizm
Piję: herbatkę sypaną "Sjesta"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz